Do stworzenia japońskiej aranżacji wystarczy zaledwie kilka symbolicznych elementów – parę głazów, trochę żwirku, jeden ozdobny detal i roślina o ciekawym pokroju. Kompozycja nie może przytłaczać nadmiarem elementów.
W całym moim ogrodzie niepodzielnie króluje kamień – pojawia się we wszystkich roślinnych kompozycjach. Jedną z moich najnowszych aranżacji z użyciem tego surowca jest rabata w stylu japońskim. Dysponowałam niewielką powierzchnią na jej stworzenie, ale udało mi się pomieścić podstawowe elementy charakterystyczne dla ogrodów Dalekiego Wschodu.
STYLOWE DETALE
Na żwirowej nawierzchni ustawiłam białą pagodę z betonu. Takie lampy mają dziś znaczenie czysto dekoracyjne, ale kiedyś służyły do przechowywania relikwii w świątynnych ogrodach. Orientalny klimat pomogą też wyczarować inne detale, takie jak posąg Buddy, mostek w kształcie łuku, źródełko z bambusowych tyczek czy wielka misa na wodę. Ważne by nie przesadzić z nadmiarem ozdób, bo w ogrodzie z prawdziwie japońską duszą liczy się umiar i elegancja.
HARMONIA I KOLORYSTYKA
Tworzona kompozycja powinna harmonizować z otaczającą przyrodą. Należy zapomnieć o symetrii, prostych liniach i roślinach posadzonych w równych rządkach. Ważna jest stonowana kolorystyka, widoczna patyna czasu i nieregularność kształtów poszczególnych elementów. Według reguły, mówiącej że natura w ogrodzie jest najważniejsza, twórcy japońskiego stylu ogrodowego tworzą miniaturowe krajobrazy umieszczone często na bardzo niewielkiej powierzchni, gdzie można dopatrzeć się zarówno pięknych głazów porośniętych mchem, jak też ukrytych wśród górskich zboczy strumieni. Kamień i woda wzajemnie się uzupełniają, a ich harmonijne współistnienie podkreślane jest zielonymi barwami roślin.

ROŚLINY
W japońskich ogrodach dominują gatunki zimozielone. Ja zdecydowałam się na wygięty w literę S jałowiec odmiany ‘Blue Alps’, który kupiłam już uformowany. Stworzenie takiego drzewka w stylu bonsai wymaga dużej wiedzy, sporego nakładu pracy i trwa długie lata. Rośliny często są drutowane lub podwiązywane do bambusowych tyczek, naciągane, wyginane i przycinane. Ich sylwetki kształtowane są tak, aby nawet w młodym wieku wyglądały na sędziwe, mocno doświadczone przez silne wiatry i kaprysy aury. Efektowne okazy powstają z sosen, świerków, a także klonów i wiśni.

Spotyka się również obsypane kwiatami miniaturowe azalie, fuksje czy bugenwille. Gatunki krajowe nadają się do uprawy w gruncie, a te egzotyczne lepiej sprawdzają się doniczkach, bo należy je na zimę przenieść do domu.
PIELĘGNACJA
Te żywe rzeźby to prawdziwe dzieła sztuki. Żeby nie zatraciły nadanego im kształtu trzeba je nieustannie przycinać i formować. Mając to na uwadze starannie skracam i wycinam świeżo wyrastające gałązki mojego ogrodowego bonsai. Robię to w miarę potrzeb dwa razy w sezonie za pomocą ostrych nożyczek. Pozostałe zabiegi pielęgnacyjne są identyczne jak dla jałowca o normalnym pokroju. Taka sama jest też jego odporność na mróz – dobrze zimuje bez okrywania. Jest dekoracyjny przez cały rok.
KAMIENIE
W Japonii popularne są ogrody suchego krajobrazu, w których regularnie grabiony w rozmaite wzory piasek lub żwir zastępuje wodę, a większe kamienie o ciekawej fakturze przywołują na myśl wodospady, rzeki, morza lub zasnute mgłą wysokie góry. W mojej aranżacji pod formowanym jałowcem ze skał wypływa, wijący się wokół pnia, suchy strumyk z kolorowych płaskich kamieni. Posadziłam też azalię wielkokwiatową i tworzące dywan zielone rozchodniki. Dla ożywienia tej surowej orientalnej kompozycji dodałam tez kilka miniaturowych jeżówek, które pasują do sielskiego charakteru całego ogrodu.

Zobacz także:
Zakątek śródziemnomorski CZYTAJ DALEJ>>